Trzydziesty drugi dzień powstania, piątek.
Powstańcy opuszczają kolejne ulice.
Ze Starego Miasta nie pozostaje nic, zgodnie z rozkazem Hitlera, że
„Warszawa ma zniknąć z powierzchni ziemi”.
Na Starym Mieście trwa dramatyczna walka z czasem.
Siły niemieckie wspierane przez lotnictwo szturmują ostatnie bastiony dzielnicy, których załogi mają tylko jeden cel: zabezpieczyć ewakuację kanałami żołnierzy i ludności cywilnej.
Właz na placu Krasińskich jest drogą rozpaczy i nadziei. Nieprzyjaciel szturmuje od strony ul. Bielańskiej na Długą, od Placu Zamkowego i na Nowe Miasto.
Ewakuacja trwa cały dzień i noc.
Tylko grupa 50 żołnierzy batalionu „Zośka” dowodzona przez Ryszarda Białousa pod osłoną nocy wychodzi z kryjówki i jako jedyna przedostaje się do Śródmieścia nie kanałami, lecz na powierzchni.

Na Sadybę, Czerniaków i Sielce idzie silne natarcie nieprzyjaciela. Ciężkie walki toczą się o Cmentarz Czerniakowski. Bombardowanie obraca w gruzy Fort Dąbrowskiego.
Zobacz i dowiedz się, dlaczego pl. Krasińskich był ważnym miejscem w czasie Powstania i jaka była jego powojenna historia:
Przed mikrofonem „Błyskawicy” staje po raz pierwszy w życiu gen. Tadeusz Bór-Komorowski. Z okazji piątej rocznicy wybuchu wojny przygnieciony ciężarem odpowiedzialności, drobny, w zniszczonym garniturze, wygłasza przemówienie w języku polskim i angielskim.
„Bohaterstwem żołnierza i patriotyczną cnotą obywatela wypisujemy jedną z najszczytniejszych kart naszej historii”
– mówi gen. Komorowski.
Wspomnienia m.in. dowódcy batalionu „Zośka” kpt. Jerzego Białousa (czyta lektor); Zdzisława Jeziorańskiego z Biura Informacji i Propagandy Komendy Głównej AK (czyta lektor); fr. przemówienia gen. Tadeusza Bora-Komorowskiego z 1.IX.1944 (czyta lektor). Cykl „Dni Walczącej Stolicy” Władysława Bartoszewskiego. (RWE, 1984)
Z kolei powstańcze Polskie Radio nadaje audycję „Dwa wrześnie”, w której padają słowa odnoszące się do dnia wybuchu wojny:
„Tak jak wtedy czekamy i wierzymy, wierzymy niezachwianie.
Ci, którzy umierają , też wierzą.
Bo wiedzą, że wszystko ma sens.
A przede wszystkim ma sens śmierć”.
kartki z kalendarza pochodzą z Muzeum Powstania Warszawskiego
pliki audio pochodzą ze strony Polskie Radio 24